zimowa ekstrema

Wysłany: Czw 0:23, 23 Mar 2006

Witam wszystkich!
Jest tu kto , kto pływa zimą? Poszukuję straceńców, bo nudno samemu :)
Gdańszczanin

Wysłany: Czw 20:36, 23 Mar 2006

pare lat temu pierwsze pływanie w nowym roku odbyłem 6 grudnia, masz sczęście, że u Ciebie woda jest słona. W zeszłym roku skończylem pływanie 22 grudnia...czekam z niecierpliwościa na zejście lodów. moglibyśmy umówic się na male szalenstwo;) żadna z firm nie przewiduje użytkowania skutera w wodzie poniżej 12*C. Ja używam specjalnego termostatu z ukladem ciśnieniowym, który zazwala na pływanie do temp wody 0*C - co ty używasz?......jeśli nie posiadasz żadnego układu chlodzenia to masz wiele szczęścia, będziemy musieli spotkać się chyba w kościele.. . Jaka jest temperatura Bałtyku i czy sa duże fale? Jak nie ma sztormu to mnie nie bawi:) Zdjęcia z lodem i sniegiem wyślę jak sie naucze obsługiiwac komputer - jestem mechanik nie informatyk. Komputer stanowi dla mnie czarna magię, i tak powinniście być zadowoleni, że potrafię aż tak dużo napisać
witek Cool

Wysłany: Pią 20:06, 24 Mar 2006

Lod odpusicil z zalewu..woda jest mega zimna a ja mam krotka pianke ale moge sie pisac Smile

)

[quote="witek"]żadna z firm nie przewiduje użytkowania skutera w wodzie poniżej 12*C. Ja używam specjalnego termostatu z ukladem ciśnieniowym, który zazwala na pływanie do temp wody 0*C
witek Cool

[/quote]
Chodziło mi po głowie żeby popływać w listopadzie i w grudniu bo nad zatokę pucką mam blisko (trochę pływałem w tych terminach na desce , więc zimno mi nie straszne) ale jak to przeczytałem to zastanawiam się czy nie zaszkodzi to skuterowi 2T bombardier 720ccm bez przeróbek. Może ktoś wypowie się na temat.

Musisz osiagnac temperature motoru okolo 60-70 stopni . Zainstaluj na powrocie wody dławik (zawor przeplywowy ) np kulowy i przymykaj odplyw wody z silnika . Po zatraymaniu szybkim zdjeciu kanapy dotknij silnika musi byc dobrze cieply. Lub zreby z kontrolki wody , woda wyplywajaca byla mocno ciepla do goracej .

Witek

Musisz osiagnac temperature motoru okolo 60-70 stopni . Zainstaluj na powrocie wody dławik (zawor przeplywowy ) np kulowy i przymykaj odplyw wody z silnika . Po zatraymaniu szybkim zdjeciu kanapy dotknij silnika musi byc dobrze cieply.

Witek

Dzięki , załapałem, znaczy że przy tej temperaturze woda z pompy nie pozwoli dogrzać silnika. Rozumiem że użytkowanie niedogrzanego silnika może się dla niego żle skończyć ? Może się przytrzeć czy szybciej będzie się zużywał ? (to tak z ciekawości )

Tłok goracy czyli spuchniety , cylinder zimny - wniosek brak luzu , czyli zacier

Witek

Dzięki.

Zamontowałem zawór kulowy na wyjściu i dodatkowo termometr (też na wyjściu wody , na wężu) . Pytanie do Witka , rozumiem z wcześniejszych postów że powinno być tam 60 - 70 stopni ? w pierwszym pływaniu co prawda krótkim było 25.

. Termostat kontroluje stale wyplyw wody ,a azwur regulujesz tylko raz w czasie plyniecia jego przeplyw pozostaje nie zmieniony. Masz kontrolke wyplywu wody ,ustaw zawur tak aby w czesie plyniecia woda byla tam dobrze ciepla.

Witek

Dzięki spróbuję tak zrobić.